W otwarciu Gemini Park w Tychach wzięło udział blisko 155 tys. klientów!

Wnioskując z wyników otwarcia, Gemini Park Tychy może być jedną z najchętniej odwiedzanych galerii w tej części woj. śląskiego. Właściciel galerii mówi już o dużym sukcesie.

5 dni zabawy w Gemini Park

Działająca zaledwie od ubiegłego tygodnia, najnowsza galeria z portfolio Gemini Park notuje o samego początku duże sukcesy. Zaledwie w 5 dni od otwarcia galerię odwiedziło blisko 155 tys. osób. Wśród klientów znaleźli się zarówno mieszkańcy Tychów, z myślą, o których powstał obiekt, jak również mieszkańcy kilkunastu okolicznych miast i miejscowości.

Pierwszego dnia galerię odwiedziło blisko 30 tys. osób, a kolejne 5,5 tys. retail park z salonami m.in. Komfort i Jysk czy studiem fitness Fabryka Formy. Pierwszy weekend Gemini Park Tychy zamknęło frekwencją sięgającą blisko 72 tys. klientów - i to z podobnymi wynikami w sobotę oraz niedzielę.

- Debiut Gemini Park w Tychach był jednym z najmocniejszych w ostatnich latach na Śląsku. Po środowym otwarciu, kiedy następnego dnia nieco powinien okrzepnąć ruch, notowaliśmy przyrost aż do niedzieli, ze świetnym weekendem i dobrym otwarciem kolejnego tygodnia – mówi Anna Malcharek, dyrektor zarządzająca Gemini Holding.

Wysoka frekwencja otwarcia pokazuje także inne ciekawe zjawisko. W 5 dni galerię odwiedziło więcej klientów niż mają mieszkańców same Tychy! – Teraz widać, jak bardzo była to wyczekiwana galeria i jak bardzo brakowało takiej oferty i takiego obiektu w mieście. Zainteresowanie mieszkańców zakupami było w czasie otwarcia ogromne – dodaje.

Co było magnesem?

Przedstawiciele galerii uważają, że wpływ na sukces otwarcia miała przede wszystkim oferta i odpowiedni pomysł na galerię. – Sklepy stały się magnesem przyciągającym tyszan. Nasza oferta została tak zaprojektowana, aby była możliwe najbardziej dopasowana do lokalnego rynku z opcją jej dalszego rozwoju. Skupiliśmy się więc na doborze marek znanych i popularnych, a także na markach, których w Tychach dotąd nie było, a po które nasi klienci musieli jeździć np. do Katowicach. To sprawiło, że staliśmy się konkurencyjni – mówi Tomasz Misztalewski, dyrektor Gemini Park Tychy.

Galeria rozbuduje się o nowe kino!

W galerii Gemini Park Tychy znajdziemy docelowo ponad 130 sklepów, restauracji i różnorodnych punktów usługowych. Ponad 10% powierzchni wciąż czeka na najemców. W tym celu prowadzone są zaawansowane negocjacje. Jednocześnie galeria już dziś zapowiada dalszą rozbudowę i m.in. powstanie nowego, drugiego w Tychach kina, kolejnych restauracji oraz części rozrywkowej. - To projekt o bardzo dużym potencjale, a pomysł galerii rodzinnej z kompaktową ofertą spodobał się mieszkańcom, którzy poczuli się jak u siebie. Tychy przez lata były jednym z nieliczny śląskich miast powyżej 100 tys. mieszkańców bez własnej galerii. Dziś jest wola samego rynku, aby obiekt się rozwijał. Otwarcie, jakie mamy za sobą tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że jest to udana inwestycja – mówi Anna Malcharek.

Ale nie tylko sklepy przypadły do gustu tyszanom – zaznacza dyrekcja galerii. – Klientom spodobało się także samo wnętrze galerii. Słyszeliśmy głosy, że jest przytulne, domowe, nowoczesne. Dowodem na to były pełne strefy wypoczynku i strefa food court, punkty pomyślane jako przestrzenie spotkań, spędzania czasu wolnego i wypoczynku – mówi Tomasz Misztalewski.

To był gorący weekend: Magda Gessler i uliczni artyści

Chociaż galeria handlowa to nie galeria sztuki, w ostatni weekend mogliśmy znaleźć w niej sporo atrakcji artystycznych. Sobota upłynęła pod znakiem sztuki w różnych kolorach i odsłonach. Najpierw pojawili się artyści uliczni, którzy zaprezentowali swoje umiejętności. Zobaczyliśmy więc mimów, szczudlarzy i bicyklistów.

Fani historii i rowerów mieli okazję zobaczyć repliki najstarszych rowerów, a także spróbować swoich sił ucząc się poruszania jednośladami rodem z początku XX wieku. Ciekawostką było niewątpliwie spotkanie z pochodzącym z Armenii artystą, Tigranem Vardikyan, twórcą m.in. karykatur, fresków i animacji piaskowych. Proces ich powstawania można było obserwować na żywo.

Najmłodsi choć nie tylko, uczestniczyli w warsztatach artystycznych, podczas których uczyli się m.in. jak ozdobić płócienną torbę, stworzyć filcowy brelok czy też zaprojektować własny naszyjnik.

Sztuka gotowania i Magda Gessler

Motywem przewodnim niedzielnych atrakcji była z kolei sztuka gotowania. Gwiazdą ostatniego dnia otwarcia była znana z programów telewizyjnych Magda Gessler - artystka i restauratorka.

Na specjalnie przygotowanej scenie opowiadała ona o swojej pasji do gotowania, ulubionych przepisach, tradycji polskiej kuchni, a także o swoich pomysłach na oryginalne potrawy.

Liczne atrakcje kulinarne przygotowano dla najmłodszych, zwłaszcza tych, którzy widzą się w przyszłości w roli szefa kuchni. Pod okiem fachowców dzieci uczyły się m.in. przyrządzać tortillę i włoską pizzę.